Kryształ Werbkowice - strona oficjalna

4.06.1r4 - kolejka #24 -  stadion w Łaszczowie:

Korona Łaszczów 0:4 Kryształ Werbkowice          #galeria

bramki: 37' Rybka, 47' Przeworski, 58' Przeworski (rzut karny), 69' Dec

żółte kartki: Romańczuk, Stefek, Czady

Kryształ: Suchodolski, Musiał Paweł, Maliuk (71' Musiał Piotr), Śmiałko, Lebega, Czady, Podgórski (82' Kaczoruk J), Dec (71' Kulik), Poterucha, Rybka, Przeworski (82' Podolak)

Rezerwowi: Mac, Stankiewicz, Nosal

Trener: Jacek Szczyrba

Korona: Woś, Romańczuk, Błyskoń, Rogulski, Szarowolec (75' Umer), Jamroż (84' Łagowski), Stefanik, Rój (60' Stefek), Martyniuk, Borowiak, Brytan (75' Mikołajczuk)

Rezerwowy: Gmiterek,

Trener: Zbigniew Kuczyński 

Sędziowali: Mariusz Węgrzyn, Krzysztof Wróbel, Marek Borowiński

Kryształ odnotowuje dziewiąte zwycięstwo z rzędu! Nasi piłkarze  pewnie, bo aż 0:4 wygrali z Koroną Łaszczów w zaległej 24 kolejce Zamojskiej Okręgówki. Nasi przeciwnicy zdołali się skutecznie bronić  do 37' minuty - Paweł Musiał po przejęciu piłki zagrał do wychodzącego po linii Szymona Deca, który podał wsteczną piłkę na 16 metr, futbolówka trafiła do Stasia Rybki, który oddał strzał - piłkarze Korony nie zdołali zablokować uderzenia a kompletnie zasłonięty Radosław Woś spóźnił się z interwencją 0:1 dla Kryształu. Bramka wisiała już od jakiegoś czasu w powietrzu, ponieważ nasza drużyna przeważała na boisku zarówno jeżeli chodzi o posiadanie piłki jak i akcje ofensywne. Częsty pressing Kryształu nie pozwalał Gospodarzom na wymianę kilku celnych podań. 

Druga połowa lepiej zacząć się nie mogła, wszyscy nasi piłkarze byli aktywni od pierwszych minut. Akcje na 0:2 rozpoczął Alek Poterucha, który dostał piłkę na 20 metr po czym niespodziewanie rozpoczął rajd w stronę pola karnego, puścił piłkę między trzema obrońcami i zdołał ich wyprzedzić, następnie oddał strzał z 10 metra, piłka trafiła w poprzeczkę, dobitka Tomka Przeworskiego dała nam drugiego gola.

Z minuty na minutę było widać, że Piotr Borowiak i koledzy zaczynali odczuwać trudy tego spotkania ale tak to jest gdy się przez większość czasu jedynie biega za piłką. W oczy rzucało się, że Gospodarze więcej sił poświęcili na dyskusje z arbitrem zawodów - Mariuszem Węgrzynem - niż na granie w futbol. Swoją drogą sędzia zawodów był bardzo skrupulatny i szybko temperował piłkarzy po groźnych zagraniach, widzieliśmy wiele przerw w grze. Korona w drugiej połowie oddała jeden bardzo groźny strzał, Damian Rój uderzeniem z 25 metra próbował zaskoczyć  Roberta Suchodolskiego - nasz bramkarz zdołał musnąć futbolówkę, która otarła się o spojenie bramki.

Na trzeciego gola czekaliśmy do 58 minuty. Podczas jednej z ofensywnych akcji Kryształu w polu karnym nieprzepisowo przetrzymywany był Stanisław Rybka, sędzia wypatrzył przewinienie i odgwizdał "jedenastkę". Wykonawcą był nasz etatowy egzekutor karnych, Tomek Przeworski. Woś wybrał odpowiednią stronę ale strzał był silny i precyzyjny. Po tej bramce Tomek ma już 27 bramek na swoim koncie, zajmuje tym samym drugą pozycję w klasyfikacji strzelców. (Miejsce 1, 30 goli - Krystian Oleszczuk, Unia Hrubieszów). Zobacz -> ranking strzelców.

Wynik spotkania zamknął Szymon Dec, który dobił piłkę z 5 metra po wcześniejszej główce Stasia Rybki i obronie Radosława Wosia. Szymon w tym meczu wniósł wiele świeżości do naszej drużyny, gol i asysta na koncie naszego młodego zawodnika zasługują na wyróżnienie. Na słowa uznania zasługuje tak naprawdę cały zespół, pewna gra obrony i wymiana piłek między pomocą a napastnikami były elementami, które mogły się podobać. Oczywiście były elementy, które wymagają poprawy - takie jak np. brak dobrych dośrodkowań (zwłaszcza w pierwszej połowie) i bramek zdobytych po rzutach rożnych (tutaj można się odnieść do całego sezonu), których w każdym meczu mamy bardzo wiele. Jednak najważniejsze są 3 punkty, dzięki którym umacniamy się na pozycji lidera!

Kolejny mecz gramy u siebie - kolejka #27 Kryształ Werbkowice vs Cosmos Józefów (notowany obecnie na miejscu 13 w tabeli). ZAPRASZAM! Zobacz -> statystyki przedmeczowe.

~Kamil

#galeria